wczasy, wakacje, urlop
18 May 2012r.
ROPPEL Leon Roppel, urodzony w Wejherowie w 1912 roku, bardzo wcześnie próbował sił pisarskich — już na ławie gimnazjalnej w rodzinnym mieście. Ogłaszał wtedy wiersze, gadki i felietony w „Gazecie Kaszubskiej" i w tym czasie przybrał literacki pseudonim Piętów Tóna, którego używa do dziś. Ukończył germanistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, pogłębiając wiedzę w pasjonującej go dziedzinie językoznawstwa i literatury kaszubskiej. Jeszcze przed wojną drukuje kilka cennych szkiców z tego zakresu, między innymi o Stefanie Ramułcie (patrz BADACZE KASZUBSZCZYZNY). Znamienną wymowę ma fakt, że w roku 1939 hitlerowcy spalili na rynku węjherow-skim niemal cały nakład jego świeżo wydanego zbioru opowiadań kaszubskich Na jan-tarowym brzegu. W okresie powojennym Leon Roppel kontynuuje pracę literacką drukując w prasie i ogłaszając w radiu szereg utworów o tematyce kaszubskiej. W 1955 roku wydaje je, wespół z Janem Piepką (patrz pod P), w książce Nasze stronę nakładem Ludowej Spółdzielni Wydawniczej w Warszawie. Jest również autorem obrazków scenicznych: o Janie z Kolna (patrz pod J) Żeglarz złocistego słońca i We żniwa. Roppel to jednak przede wszystkim niestrudzony zbieracz i edytor. Wydał zbiory zagadek i przysłów kaszubskich. Wespół z Władysławem Kirsteinem opracował również śpiewnik Pieśni z Kaszub (patrz pod P), w którym zamieścił wiele Własnych u-tworów. Opracował szereg antologii poezji i prozy kaszubskiej, z których ukazały się: Ma jesma od morza (WDK i ZK-P 1963), Wybór współczesnej poezji kaszubskiej (ZK-P 1967), Z księgi mądrości jnorzan (WDK 1965). Jego zasługi edytorskie są ogromne. Przygotował do druku i opatrzył wstępami krytycznymi ' twórczość wielu klasyków literatury kaszubskiej: Floriana Ceynowy, Hieronima Derdow-skiego, Aleksandra' Majkowskiego, Jana Karnowskiego, Leona Heykego i Franciszka Sędzickiego. A także współczesnych poetów regionu, na przykład Alojzego Nagła. Przypomniał również sylwetki: kompozytora Lubomira Szopińskiego (patrz pod S) o-raz malarzy Wacława Szcze-blowskiego (patrz pod S), Mariana Mokwy (patrz pod M) i Leona Staniszewskiego. Słuchacze radia i uczestnicy spotkań autorskich znają Roppla również jako świetnego wykonawcę utworów kaszubskich. Dodatkowa zaleta: każdy go z łatwością zrozumie! Leon Roppel ma za sobą przeszło trzydzieści pięć lat pracy edytorskiej i literackiej. Za wybitne osiągnięcia w upowszechnianiu kultury regionu kaszubskiego otrzymał w 1964 roku nagrodę im. Włodzimierza Pietrzaka, a za antologię kaszubskich utwo- 353 rów marynistycznych Ma jesma od morza złotą odznakę honorową „Zasłużony Pracownik Morza". „Na co dzień" jest lektorem języka niemieckiego na Uniwersytecie Gdańskim. A oto jeden z jego utworów: REBACKO DUMKA Cziej be nie beło na podniebim gwiózd, To cemno be beło w noce, Cziej be nie beło bocanich gniózd — Skąd be sę wzęle rebóce?... Cziej be tak gwiózde wcąg nie mergałe, Spółbe jem smaczno so w koji, Cziej be dzewczęta na mie nie zdrzałe — Nie znółbe jem Hanęzi mojij. Cziej be na wałach wiatru nie grół wiew, Morze be cygło sę giadne, Cziej be sę Hanczi nie rozlegół śpiew — Świat be sę nie zdółi mie ładny. Cziej be mie Hanka nie wiązała sec, Nie bełbe jem na łowisku — Chcółbe jem teróz ryb nówicyj miec, Bem mógł miec wnet weselisko.